Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nilkowa
Administrator
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Marki
|
Wysłany: Sob 16:32, 31 Mar 2007 Temat postu: Kleszcz-psi wróg!!!! |
|
|
Dziś zdjęłam z Nilka pierwszego w tym roku kleszcza.Na szczęście chodzącego po sierści.Nie nawidzę tych pajęczaków.
W poniedziałek kupuję mu znów obrożę i mam nadzieje,że będzie spokój na kilka miesięcy.W tamtym roku tez miałam obrożę dla niego i ani jednego kleszcza wpitego nie było.Ciekawe jak będzie w tym bo podobno kleszczy jest strasznie dużo.
A jak wy zabezpieczacie swoje psiaki przed tym paskudztwem?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
chomik
Powoli
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 11:04, 02 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Inwazja jakaś jest u nas, a codziennie suka ma przynajmniej 2 wizyty w lesie. Dziś zdjęłam z niej jednego spacerującego kleszcza - rekorodowo mało...Sucza dostała w zeszłym tygodniu nową obróżkę Preventic, jak obróżka sobie nie da rady to jeszcze zakroplę ją Frontlinem - takie połączeniu sprawdza się u nas najlepiej. Zazwyczaj stosujemy tylko jeden środek zapobiegawczy, ponieważ tam gdzie mieszkamy (beskid) nie ma babeszjozy i podwójne zabezpiecznie jednak obciąża wątrobę (tak mi powiedział wet). Natomiast jeśli jedziemy w odwiedziny do rodziców do stolicy - jednak dodatkowe zabezpiecznie się przydaje. Z kleszczami i babeszjozą nie ma żartów - w zeszły poniedziałek odeszła suka moich znajomych - 2 dni ją ratowali, ale niestety...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rejentówka
Moderator
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Radzymin k/Warszawy
|
Wysłany: Pon 14:06, 02 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Słusznie Chomiku jezeli obroża to tylko Preventic, żadne inne typu na kleszcze i coś tam jeszcze. Zb
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madzia & Viggo
Powoli
Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 21:25, 02 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
My smarujemy Vigga FrontLine'm. I też działa. Ale tego paskudztwa jest w trzy i trochę ;(
|
|
Powrót do góry |
|
|
shirrrapeira
Moderator
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 11:15, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Mój miał już kilka kleszczy to znaczy Axel, bo na Oskarze jeszcze kleszcza nie znalazłam nigdy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sarah
Powoli
Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 19:24, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Preventic Delta miała w zeszłym roku, jednak zabezpeicza on tylko przed kleszczami, natomiast kilka dni temu kupiiłam Kiltix na pchły i kleszcze, który sprawdza sie rownie dobrze
Krople stosujemy zima, nie przepadam potem za tym tłustym miejscem na karku, poza tym czasem występują u mojej delikatnej dziewczyny przeróżne zmainy chorobowe na skorze po kroplach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
hubert
Powoli
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 22:02, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
ja Austina smaruje Fiprexem lub Frontline. staramy sie unikac miejsc mocno zakleszczonych...
glownie lazimy do lasu, tam kleszczy zdecydowanie mniej od pobliskiej laki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madzia & Viggo
Powoli
Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 14:09, 21 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
hubert no ja nie wiem czy da się unikać miejsc zakleszczonych! Kleszcze są wszędzie. (Atakują!! xD) W każdym razie w tym roku jest taki wysp...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nilkowa
Administrator
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Marki
|
Wysłany: Czw 18:44, 02 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
I znów Nil złapał kleszcza.Sam sobie go wygryzł w niedzielę.
Fuj...Wstrętne paskudztwo.
Na szczęscie nie był niczym zarażony.Ale co ja przeżyłam przez to świństwo to moje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|